Od piwa rośnie brzuch! Piwo zawiera mniej kalorii niż wino i mocne trunki, jednak tuczy więcej.Przeciętna dieta odchudzająca zaleca spożywanie niskokalorycznych produktów żywnościowych. Dlaczego więc picie nisko kalorycznego piwa i innych niskokalorycznych produktów prowadzi do nadwagi?
Nie unika wątpliwości, że osoby pijące piwo w nadmiernych ilościach mają ogromny brzuch, czego nie można potwierdzić u osób, które piją wino czy inne mocniejsze trunki. Dlaczego? Jeszcze większe zdziwienie powoduje fakt, że piwo pod względem energetycznym zawiera mniej kalorii niż wino czy wódka. Czyż nie jest tak, że mniej spożywanych kalorii gwarantuje zmniejszenie wagi? Dziwne?
Co właściwie zawiera piwo? Poniżej znajduje się lista podstawowych składników piwa, które nieznacznie różnią się od siebie w zależności od marki piwa….
Piwo 4,5% w 100 ml
Węglowodany – 4,1 g w tym 2 g glukozy, 2 g maltozy
Alkohol – 3,5 g
Białko – 0,4 g
Tluszcze – 0 g
Wartość energetyczna – 43 kalorie z czego 39% pochodzi z węglowodanów
Jak widzicie wartość energetyczna piwa pochodzi głównie z węglowodanów i to tak zwanych szybko przyswajalnych węglowodanów o wysokim indeksie glikemicznym (GI). Powiedzenie, że piwo to chleb w postaci płynnej jest jak najbardziej na miejscu. Dla porównania poniżej znajdziecie listę składników, która charakteryzuje wino.
Wino 8-15% w 100 ml
Węglowodany – 0,5 g
Alkohol – 9 g
Białko – 0,3 g
Tłuszcze – 0 g
Wartość energetyczna – 68 kalori, z czego jedynie 3% pochodzi z węglowodanów. Więcej kalorii, ale znikoma ilość węglowodanów.
Mocne trunki typu wódka, gin, whisky czy koniak wcale nie zawierają węglowodanów, jedynie alkohol (33 g w 100 ml) co powoduje, że wartość energetyczna mocnych alkoholi jest bardzo wysoka, bo aż 229 kalori, ale całkowicie pochodząca z alkoholu.
Alkohol powinno spożywać się z umiarem. Osoby będące na LCHF diecie powinny go spożywać sporadycznie i oczywiście wiedzieć, czy mogą sobie pozwolić na lampkę wina, nie przekraczając dziennej normy węglowodanów.
Na przykładzie alkoholu można dość do wniosku, że to nie ilość spożytych kalorii prowadzi do nadwagi, tylko ich pochodzenie.
Alkohol w lchf diecie
Alkohol jest zwany czwartym makronutrientem. W diecie bierze się pod uwagę białka, tłuszcze i węglowodany, a alkohole są raczej pomijane, a przecież są wysoko energetyczne i wpływają na metabolizm w organizmie. W południowych krajach 10 % kalorii w codziennej diecie pochodzi właśnie z alkoholu. Alkohol jest komplementem diety śródziemnomorskiej. Zmniejsza ciśnienie krwi, a nawet poziom glukozy we krwi. Efekty diety śródziemnomorskiej i wina są znane i poparte badaniami. Alkohol ponoć zwiększa ilość zdrowego cholesterolu HDL, jednocześnie obniża zły cholesterol LDL.
Alkohol a odchudzanie
Jeżeli czujecie, że wraz ze zwiększonym spożyciem alkoholu Wasza waga stoi w miejscu to powinniście z niego zrezygnować. Alkohol u niektórych osób może utrudniać odchudzanie jak również odwracanie cukrzycy typu 2. Alkohol obniża przemianę tkanki tłuszczowej w energię. Według keto eksperta Maria Emmerich metabolizm tłuszczu zmniejsza się aż o 73% po spożyciu alkoholu.
Niska tolerancja alkoholowa i duży kac
Osoby będące na diecie wysokotłuszczowej mają tendencje do niskiej tolerancji alkoholowej. Nawet po lampce wina na drugi dzień mają potężnego kaca, zawroty i bóle głowy. Dlaczego tolerancja na alkohol spada? Mózg zużywa mniej energii pochodzącej z glukozy, a więcej z ketonów. Jedynym źródłem glukozy przy niskim spożyciu węglowodanów jest głównie glukoneogeneza czyli enzymatyczny proces przekształcania niecukrowców w glukozę.
Podczas picia alkoholu wątroba w pierwszej kolejności zajmuje się przetwarzaniem alkoholu. Hamuje to glukoneogenezę, mózg otrzymuje więcej acetonu (jeden z ketonów) zamiast glukozy i stąd nieprzyjemne objawy. Poza tym osoby na lchf diecie jedzą kalorycznie ale objętościowo mniej, to daje efekt picia alkoholu na pusty żołądek. Dlatego tolerancja na alkohol dodatkowo się obniża.
Przyczyną kaca z pewnością są: dehydratacja, niedobór elektrolitów i hypoglikemia (niedocukrzenie). Węglowodany zatrzymują wodę w organizmie. W diecie ketogenicznej następuje odwodnienie organizmu. Dlatego zaleca się picie dużo wody z rozpuszczonymi w niej elektrolitami jak sód i magnez dla jej zatrzymania.
Alkohol obniża poziom cukru we krwi. Wątroba zajęta przetwarzaniem alkoholu produkuje mniej glukozy. Te efekty są o wiele silniejsze u osób na lchf diecie niż u osób na diecie węglowodanowej. Przypominają kwasicę ketonową u cukrzyków z tą różnicą, że poziom cukru we krwi jest bardzo niski. Te same objawy mogą wystąpić podczas spożywania alkoholu i postu. Po prostu, alkohol należy pić z umiarem!